ale mnie tu dawno nie było!! ho! ho!... jakoś mi sie nie chciały notki dodawać, a potem to olałam... no... życie jest zaskakujące!!... Dziś zaczął się tydzien wolnego... nie wiem czy powinnam sie cieszyć że mniej 4 angielskich, czy załamać bo nie wiem z kim spędze czas... poprostu nie wiem... Teraz malutki skrót wydarzeń... całymi dniami siedze w szkole i w domu... czasem zdarzy mi się jakiś wypad do znajomych (bo oczywiście nikt do mnie nie łaska przyjechać;/). No w sumie wszyscy mnie olewają... ale cóż, ameryki nie odkryłam... jeśli chodzi o temat "moja druga połówka" to wracam do wizji klasztoru:D... hmm... nie pisałam pół roku i teraz nie wiem co pisać;/... ble... dobra jak mnie natknie to... dodam z pare zdan a teraz... piss...
Dodaj komentarz