sie 01 2005

>>> ... jak szaleć, to szaleć :D :D ......


Komentarze: 4

    Jakieś dwa tygodnie temu poszłyśmy z Martyną (moją najlepszą kumpelą) na "strzelnice"... Powiem jedno - tak to ja sie jeszcze nigdy nie śmiałam :D:D... Najpierw oczywiście musiałyśmy zobaczyć konika, który był na kratami... biendy zwierzaczek, miał tylko kilka metrów przestrzeni dla siebie;(... Potem poszłyśmy zrobić siku :D... Ludzie!!! Pół godziny chodziłyśmy po lesie by znaleść odpowiednie miejsce :D !!!... Po drodze oczywiście na widowni "teatralnej" zobaczyłyśmy dwóch chłopaków... nawet w sumie nie miałyśmy stu procentowej pewności, że to faceci (bo ja nie dowidze, na małe odległości, a Martyna na tak duże :D)... No i tak nasi póżniejsi koledzy siedzieli "na muszli" gdy my sikałyśmy :D... Jak to debilnie brzmi :D :D... Gdy już jakoś wyszłyśmy z lasu i szłyśmy w strone cywilizacji, owi mężczyżni zaczęli iść za nami... potem usiedli na ławce obok mnie i Martyny... ale za chama żaden z nich nie podszedł :D... dopiero my ( KOBIETY !!! ) po długich rosterkach zdecydowałyśmy sie nową znajomość... i tak w kartotece naszych znajomych pojawili sie Marcin i Adrian (w sumie to z nich tacy znajomi, że aż raz ich widziałam :D )... co sie potem działo to nie bede opisywac bo nic ciekawego... tylko dodam jeszcze, że oni mają po 20 lat :D... a jak sie pytali Martyny jak nam poszła matura ( :D) i ona odpowiedziała, że jeszcze nie pisałyśmy, ich zgasiło... zapytali "to za rok czy dwa piszecie"... odpowiedz brzmiała "za trzy" <= to ich kategorycznie zatkało :D... dalszych perypetii naszej "znajomości" nie będe opowiadać bo nic nie ma ( no chyba, że to iż Martyna po tym zajści raz spotkała sie z Adrianem :) )... na tym koncze:)... pozdrawiam i całuje Martynke oraz nowych kolegow :) ... oczywiście pozdrowienia dla moich czytelników :D...

charlotta : :
mariusz twoj braciszek kasiu
30 sierpnia 2005, 19:39
kasiu w lesie?? trzeba bylo na tej muszli sikac w koncu nie klozetowa ale moze nikt by nie zauwazyl...hehe a te chlopaki pewnie sie nie znaja ja to bym od razu bral od was numery, pozdrawiam sikajace dziewczyny!!!
martoosia
08 sierpnia 2005, 22:47
ooo..to ja juz teraz wiem skad ten cały Adrianek :D no ale w każdym razie powodzenia Martynka :D:D:D
3mcie sie : )
01 sierpnia 2005, 20:39
Kurde zapomniałam o Henku :(... mam nadzieje, że on sie nie obrazi :D... Heniuś - pozdrawiam i całuje Cie:D:D:D
Szarlotka :D
01 sierpnia 2005, 20:37
Ijejku :D po #1. ja mam nadzieje że sie nie skończy na dwóch spotkaniach z Adriankiem :P bo to naprawde fajny facet :D po #2. naprawde głupio to brzmi żeśmy sikały a oni siedzieli na muszli :D po #3. to ja wiedziałam że to faceci, ale na pierwszy rzut oka myślałam że to pedały :) okazało sie że nie i sie z tego niemożliwie ciesze ;D Dlaczego nie napisałaś nic o Heńku, którego też poznałyśmy tego dnia (dokładnie 13 lipca 2005) :D


POZDROWIENIA DLA HEŃKA :) HENIEK FOR EVER :D no i ADRIANEK TEŻ :D
Kasieńko kocham Cie ;)

Dodaj komentarz